Herberstein Siegmund von (1486-1566)


Siegmunt Herberstein

Austriacki baron, polityk, dyplomata i historyk. Od 1509 roku w służbie cesarskiej. Jako pierwszy z dyplomatów zachodnich posłował dwukrotnie do Wielkiego Księstwa Moskiewskiego – w latach 1517 (jako poseł cesarza Maksymiliana) i 1526 (jako poseł Ferdynanda, brata cesarza Karola V). Owocem tych wypraw jest dzieło „Rerum Moscoviticarum commentarii” (Zapiski o sprawach moskiewskich), napisane w 1549, a wydane w 1556 roku w Bazylei.

    W swym dziele Herberstein przedstawił dzieje Rusi od czasów najdawniejszych aż do panowania Wasyla Iwanowicza. Dla wielu pokoleń Europejczyków było ono głównym źródłem wiedzy o państwie carów.

   Herberstein w „Rerum Moscoviticarum commentarii” opisał też dokładnie tura i żubra na ziemiach polskich. Zwierzęta te miał okazję zobaczyć w trakcie wspomnianych dwóch podróży przez Polskę do Moskwy oraz z powrotem (przejeżdżał m.in. przez Mazowsze, Litwę i Puszczę Białowieską) i jednej podróży do Polski. Do opisów dołączył ryciny odtwarzające najbardziej charakterystyczne cechy obu tych zwierząt. Właśnie dzięki nim dziś możemy zobaczyć, jak tur wyglądał. Wcześniej gatunki te często ze sobą mylono.

   Nad wyobrażeniem tura umieszczony został napis „Urus sum, polonis Tur, germanis Aurox; ignari Bisontis nomen dederant” (Urus jestem, po polsku tur, po niemiecku aurox. Ignoranci nazwę żubra mi dali).

   Z kolei nad wyobrażeniem żubra umieszczono napis „Bison sum, polonis suber, germanis Bisonti; Ignari uri nomen dederant” (Bison jestem, po polsku żubr, po niemiecku Bisonti; Ignoranci nazwę tura mi dali)

   Według Herbersteina, tury znajdowały się w XVI wieku już tylko na Mazowszu w okolicach Sochaczewa i Ostrołęki. Zygmunt Gloger podaje, że „młody Zygmunt August podarował Herbersteinowi ubitego tura, sam zaś zastrzelił tak olbrzymiego żubra, że jak mówi przesadnie dyplomata austriacki, król i dwie inne osoby mogły się pomieścić między jego rogami”. (oprac. Piotr Bajko)
 

Galeria

Copyright © 2024 - Encyklopedia Puszczy Białowieskiej,
Agnieszka Aleksiejczuk, Tomasz Niechoda